piątek, 24 stycznia 2014

Mont Blanc na turach po rekonstrukcji ACL - u mnie to jak najbardziej możliwe i osiągalne!

Witajcie!
Pamiętacie może te piękne kolana: http://kumakowiec.blogspot.com/2013/05/rehabilitacja-po-rekonstrukcji-acl-w.html ?

Te piękne kolana będą wychodzić na górę zwana Mont Blanc. Poczytajcie o niej - w sumie do najłatwiejszych ras na należy nie należy.

Kolega od kolan był bardzo sumienny i perfekcyjnie się rehabilitował. Skorzystał z naszych porad i teraz na poważnie myśli o pięknym zimowym zjeździe z tej niebezpiecznej góry!

Oczywiście przygotowanie do tego wyczyny pod kątem rehabilitacji spoczywa na mojej osobie. Najważniejsze to nie zrobić sobie krzywdy.

Przygotowania będą w warunkach ciężkich, mroźnych, spartańskich - takich, jakie uczestnicy wyprawy spotkają na miejscu.

Szczegółową relację z przygotowań i z wyprawy będę przedstawiał na bieżąco. Zachęcam do śledzenia tematu, dlatego, że po rekonstrukcji ACL u sportowca amatora nie często zdarza się taka okazja do uprawiania sportu no nazwijmy go po imieniu - ekstremalnego!

Zachęcam do lektury :)

czwartek, 9 stycznia 2014

Rehabilitacja po rekonstrukcji ACL na Podhalu - bądźcie rozsądni - proszę WAS!

Przepraszam za tak długa przerwę we wpisach, jest ich mało, ale jakościowo wymiatają :) Prawda jest taka,  że mam tyle roboty, że nie wiem w co ręce włożyć, dlatego też palę gumę tutaj...

ale ostatnio ...

umysł popracował, znów ...

nad naturą ludzką ...

Jest nas, fizjoterapeutów wiele, jesteśmy dobrzy w tym, czym się zajmujemy. Mam nadzieję. Ale należy brać pod uwagę to, kto zajmuje się naszym kolanem.

Przede wszystkim należy zdać sobie sprawę z jednego - musisz dążyć swojego terapeutę pełnym zaufaniem, inaczej ze współpracy nici.

Tyle na dziś, bo ostatnio nie miałem ciekawych kolan. Jutro kolejne nowe, uwaga - u 14 latka! Bedę informował, co i jak ...