czwartek, 27 sierpnia 2009

Jestem ubezpieczony i wiele mi się należy! Ile?

Od dwóch do 4 tygodni rehabilitacji po ACL! Niewiarygodna? A jednak. Większość pacjentów, których przebadałem tak ma! „Mam tak samo jak Ty…” mogą sobie śpiewać. Jakie tego efekty? Ano, mimo klinicznie stabilnego kolana, boją się skoczyć w dal na jednej, operowanej nodze. A powinni się nie bać! Czy czegoś im brak? A brak im, brak. Treningu czucia głębokiego, treningu koordynacji i innych takich, o których prawi artykuł: http://zatoka.icm.edu.pl/acclin/vol_2_issue_1/acclin_5_11_pasierb_86-100.pdf
Swoją drogą, klasa tekst. Wielki szacun dla autorów. Pacjent zapoznając się z treścią, może skutecznie skompromitować rehabilitanta w niejednym publicznym ZOZIE!
A więc, rodacy! Zapoznajmy się wspólnie z artykułem i nieśmy wieść innym, będącym w potrzebie, gdyż nie wiedzą, co czynią oddając się w ręce rehabilitanta na tylko 2 do 4 tygodni!!!
Dbajmy o siebie sami, bo nikt inny o nas nie zadba!
To samo tyczy się przyszłych dysko patyków, którzy to już teraz, w wieku lat 30, aby wstać i się rozruszać potrzebują 30 minut! Kochani, to się zwie z fachowego sztywność poranna i nie jest dobrym objawem. Kto chce więcej na temat owy – odwołuję do Googla, on wie wszystko! Szczególnie, jak ktoś w nim coś skutecznie zachomikuj.pl –je.
Pozdrawiam serdecznie. Napiszę w kolejnym przypływie emocji.
Pozdrawiam kolegę, który nie bał się poddać badaniu we własnym domu, obcemu mężczyźnie. Nieś wieść innym, że nie było strasznie. Bo niektórzy się boją. A nie ma, czego.
PS. Po głębszej analizie kolana twego prawego, uznajem, że jest OK.
Dzwięk na koniec:
STRASZNIE MI SIĘ PODOBA - PIOSENKA RZECZ JASNA

1 komentarz:

  1. Witam. Piszesz, ze jestes pasjonatem w zakresie tego najwazniejszego wiezadlo w stawie kolanowym. Moj przypadek w skrocie mozna przedstawic tak, ze mam naderwane 1/3 ACL. W koncu po 5 miesiacach trafilem do odpowiedniego ortopedy dra Zimmera we Wroclawiu, ktory powiedzial, ze ACL sklada sie z dwoch peczkow, jesli jeden peczek jest calkowicie nienanuroszony to mozna nie robic rekonstrukcji tylko wzmocnic bardziej m. czworoglowy, ale wtedy zawodnika juz ze mnie nie bedzie. Bede mogl uprawiac sport na szczeblu amatorskim. W moim rozumieniu w kontekscie fizycznym zarowno amatorzy jak i zawodowcy moga byc poddawani takim samym obciazeniom, w tym przypadku stawu kolanowego. Bylem przekonany, ze naderwane wiezadlo zagoi sie. Tak mi przez 5 miesiecy mowil lekarz prowadzacy. Co o tym sadzisz?

    OdpowiedzUsuń